Nie lubię walentynek… Moja kobieta też nie jest wielką fanką tego święta, jednak nie zmienia to faktu, że fajnie jest razem spędzić wieczór tego dnia lub wyjść do kina. W tym roku niestety musiałem wyjechać służbowo i w ten Dzień Świętego Walentego nie było mnie z moją ukochaną Kasią. O tym wyjeździe wiedziałem już długo, dlatego zastanawiałem się co mogę zrobić, żeby umilić jej ten dzień. Postanowiłem więc poszukać i znaleźć coś jak poczta kwiatowa na Walentynki. Przeszukałem kilka for internetowych i na jednym z nich natknąłem się na pomysł z wysłaniem kwiatów.

Przejrzałem kilka stron kwiaciarni internetowych i wybrałem. Florystyczna poczta, Kwiatowa Przesyłka. Zastanawiałem się jakie kwiaty wysłać, bo klasyczne róże są dla mnie za bardzo oklepane. Natknąłem się na piękne flowerboxy z mieszanych kwiatów. Postanowiłem więc, że zamówię taki dla Kasi. Dodatkowo zamówiłem misia pluszowego i czekoladki raffaello. Z niecierpliwością czekałem na ten dzień, bo byłem ciekaw reakcji mojej ukochanej.

W końcu nadszedł Dzień Zakochanych. Otrzymałem wiadomość o doręczeniu mojej przesyłki, a chwilę później telefon od ukochanej. Była zachwycona! W jej głosie słychać było radość. Wieczorem otrzymałem od niej zdjęcie kwiatów i muszę przyznać, że były cudowne! Świeże i ładne. Poinformowała mnie też, że kurier był bardzo miły. Muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony z usług firmy. Zdecydowanie Polecam